Współcześnie w Polsce większość z nas zaciąga kredyty – wynika to z niskiego poziomu płac oraz faktu, że życie w kraju jest po prostu drogie. Kredyty zaciągamy najczęściej na drobny sprzęt gospodarczy, również na samochody osobowe, rzadziej na przyjemności, np. wakacyjne wyjazdy. Wysokość kredytów zaczyna się zazwyczaj od 1000 zł – górna granica nie istnieje. Jak wygląda proces zaciągania kredytu? Na przykładzie chęci kupna domu prześledzimy ten proces!
Pierwszym krokiem jest oczywiście wybranie banku z najbardziej odpowiadającą nam ofertą oraz złożenie odpowiednich wniosków. Bank rozpoczyna weryfikację klienta poprzez sprawdzenie danych o nim w BIK czyli Biurze Informacji Kredytowej. Firma ta zbiera dane o wszystkich osobach posiadających zobowiązania do spłacenia – poza danymi personalnymi znajdują się tam informacje od banków o wysokości kredytów, regularności spłacania rat i wiele innych. Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy jestem w BIK? I słusznie – bo to właśnie głównie od danych zawartych w BIK zależy decyzja banku.
Kiedy bank może odmówić przyznania kredytu?
Kiedy bank dopatrzy się w BIK nieprawidłowości dotyczących spłacania wcześniejszych zobowiązań, decyzja o przyznaniu kredytu jest negatywna. Dla banku nawet jedna nieterminowo spłacona rata jest sygnałem ostrzegawczym. Ciekawy jest także fakt, że nie posiadając żadnej historii kredytowej bank również może odmówić nam przyznania kredytu. W takich sytuacjach pracownicy banku nie są w stanie określić, czy jesteśmy klientem mogącym spłacać swoje zobowiązania.
